Szalunki do wykopów

Jesteśmy na jednym z budów województwa śląskiego, a właściwie Podbeskidzia – w górach. Widać wykop. My natomiast mamy zamiar zapytać kierownika o szalunki do wykopów, bowiem budowa na której się znajdujemy jest już gotowa właśnie do tego etapu. Robota tymczasem wre, lecz my widzimy deski.
– Korzystamy z drewnianych szalunków – wyjaśnia kierownik. – Jest to rozwiązanie dla naszej firmy bardziej korzystne cenowo, ponieważ konkurencyjna metoda, czyli akro, wiąże się z kosztami wynajmu, kaucji oraz transportu.
Faktycznie widzimy szalunki drewniane. Wyglądają na porządne, jednak może to być tylko wrażenie laika.
– Metoda szalunkowa akro będzie przez nas wykorzystywana na innej budowie – wyjaśnia dalej. – Będzie ona miała miejsce w Katowicach, więc koszty transportu będą niskie.
Dowiadujemy się następnie, że deski z szalunków są wykorzystywane w dalszych pracach budowlanych, służąc na przykład do zaślepiania otworów na zimę.
– Deski zawsze są potrzebne na budowie. To dla nas takie smażenie dwóch pieczeni na jednym ogniu.