Wynajem podnośnika koszowego

Jesteśmy w terenie. Sprawa dotyczy trakcji elektrycznej. Jesteśmy obecni przy pracach jednej z firm, która zajmuje się oczyszczaniem przestrzeni z elementów przeszkadzających, lub mogących mieć niekorzystny wpływ na biegnące górą instalacje elektryczne i ich połączenia.
– Cała tajemnica roboty polega na przycinaniu gałęzi – wyjaśnia właściciel firmy. – W tym celu używamy różnych akcesoriów do przycinania, łącznie z podnośnikiem koszowym.
Jak się okazuje, firma nie dysponuje swoim podnośnikiem koszowym, ale wynajmuje sprzęt u lokalnego operatora ruchu przemysłowego.
– Podnośniki koszowe są czasem niezbędne – mówi dalej. – Niektóre trakcje znajdują się po pierwsze wysoko, zbyt wysoko by mieć odpowiednie dojście przy pomocy zwykłej drabiny. Po drugie, w przypadku gdy gałęzi jest dużo i gęsto, trzeba użyć cięższego sprzęty, a co za tym idzie potrzebny jest w miarę stały grunt pod nogami, a to może wtedy zapewnić tylko podnośnik koszowy.
Wynajęcie podnośnika nie jest problemem. Mowa zatem raczej o chęciach, niż fatydze.